W dniu 27 maja 1999 roku – miesiąc po wstrząsającej masakrze w Columbine High School w Littleton, Kolorado, w której dwóch uczniów zastrzeliło na śmierć 12 innych uczniów i nauczyciela oraz raniło kolejnych 25 osób – podkomisja ds. przestępczości House Judiciary Committee przeprowadziła przesłuchania na temat „Oczekujących przepisów dotyczących broni palnej i egzekwowania przez administrację obecnych przepisów dotyczących broni”.
Wśród tych, którzy zrobili lub przedstawili oświadczenia do podkomisji tego dnia byli Eric H. Holder, Jr, zastępca prokuratora generalnego w Departamencie Sprawiedliwości; James E. Johnson, podsekretarz ds. egzekwowania prawa w Departamencie Skarbu; Darrell Scott, ojciec dwóch ofiar strzelaniny w Columbine High School (jedna z nich, jego córka Rachel Joy Scott, została zabita); David Grossmann, emerytowany sędzia sądu dla nieletnich w Ohio; dr John R. Lott, Jr, profesor prawa i ekonomii na University of Chicago’s School of Law; Wayne LaPierre, wiceprezes wykonawczy National Rifle Association; James E. Chambers, dyrektor wykonawczy Sporting Arms and Ammunition Manufacturers Institute; David M. Kennedy, starszy pracownik naukowy Kennedy School of Government na Uniwersytecie Harvarda; Gerald Flynn, wiceprezes International Brotherhood of Police; oraz Bryl Phillips-Taylor z Virginians Against Handgun Violence.
Darrell Scott zaoferował komisji oświadczenie, które zostało szeroko odtworzone online w następującej formie:
W czwartek, 27 maja 1999 roku, Darrell Scott, ojciec Rachel Scott, ofiary strzelaniny w Columbine High School w Littleton, Colorado, został zaproszony do wystąpienia przed podkomisją House Judiciary Committee. To, co powiedział naszym krajowym przywódcom podczas tej specjalnej sesji Kongresu, było boleśnie prawdziwe. Nie byli przygotowani na to, co miał powiedzieć, ani nie zostało to dobrze odebrane. To musi być usłyszane przez każdego rodzica, każdego nauczyciela, każdego polityka, każdego socjologa, każdego psychologa i każdego tak zwanego eksperta! Te odważne słowa wypowiedziane przez Darrella Scotta są mocne, przenikliwe i głęboko osobiste. Nie ma wątpliwości, że Bóg posłał tego człowieka jako głos wołającego na pustyni. Poniżej znajduje się część transkrypcji:
Od początku stworzenia w sercach mężczyzn i kobiet było zarówno dobro, jak i zło. Wszyscy nosimy w sobie nasiona dobroci lub nasiona przemocy.
Śmierć mojej wspaniałej córki, Rachel Joy Scott, oraz śmierć tego bohaterskiego nauczyciela i pozostałych jedenaściorga dzieci, które zginęły, nie może być daremna. Ich krew woła o odpowiedzi.
Pierwszym odnotowanym aktem przemocy było zabicie przez Kaina jego brata Abla na polu. Złoczyńcą nie był kij, którego użył. Nie było nim również NCA, Narodowe Stowarzyszenie Klubów. Prawdziwym zabójcą był Kain, a powód morderstwa można znaleźć tylko w sercu Kaina.
W dniach, które nastąpiły po tragedii w Columbine, byłem zdumiony, jak szybko zaczęto wytykać palcami grupy takie jak NRA. Nie jestem członkiem NRA.
Nie jestem myśliwym. Nawet nie posiadam broni. Nie jestem tutaj, aby reprezentować lub bronić NRA – ponieważ nie wierzę, że są oni odpowiedzialni za śmierć mojej córki. Dlatego nie uważam, że należy ich bronić. Gdybym uważał, że mają coś wspólnego z morderstwem Rachel, byłbym ich najsilniejszym przeciwnikiem.
Jestem tu dzisiaj, aby oświadczyć, że Columbine nie było tylko tragedią – było to duchowe wydarzenie, które powinno zmusić nas do spojrzenia na to, gdzie leży prawdziwa wina!
Wielka część winy leży tutaj, w tym pokoju. Wiele winy leży za wskazującymi palcami samych oskarżycieli.
Napisałem wiersz zaledwie cztery noce temu, który najlepiej wyraża moje uczucia. Został on napisany zanim dowiedziałem się, że będę tu dziś przemawiał:
Twoje prawa ignorują nasze najgłębsze potrzeby
Twoje słowa są pustym powietrzem
Odarłeś nasze dziedzictwo
Zdelegalizowałeś prostą modlitwęTeraz strzały wypełniają nasze klasy
I umierają cenne dzieci
Szukasz odpowiedzi wszędzie
I zadajesz pytanie „Dlaczego”?Regulujecie restrykcyjne prawa
Poprzez legislacyjne credo
A jednak nie rozumiecie
Że Bóg jest tym, czego potrzebujemyMężczyźni i kobiety są trzyczęściowymi istotami. Wszyscy składamy się z ciała, duszy i ducha. Kiedy odmawiamy uznania trzeciej części naszego makijażu, tworzymy pustkę, która pozwala złu, uprzedzeniom i nienawiści wdzierać się i siać spustoszenie.
Wpływy duchowe były obecne w naszych systemach edukacyjnych przez większość historii naszego narodu. Wiele z naszych głównych szkół wyższych rozpoczęło działalność jako seminaria teologiczne. Jest to fakt historyczny. Co się stało z nami jako narodem? Odmówiliśmy oddawania czci Bogu, a czyniąc to, otwieramy drzwi dla nienawiści i przemocy.
I kiedy zdarza się coś tak strasznego jak tragedia w Columbine – politycy natychmiast szukają kozła ofiarnego, takiego jak NRA. Natychmiast starają się uchwalić bardziej restrykcyjne prawa, które przyczyniają się do erozji naszych osobistych i prywatnych swobód.
Nie potrzebujemy bardziej restrykcyjnych praw. Eric i Dylan nie zostaliby zatrzymani przez wykrywacze metalu. Żadna ilość praw dotyczących broni nie może powstrzymać kogoś, kto spędza miesiące na planowaniu tego typu masakry.
Prawdziwy złoczyńca leży w naszych własnych sercach.
Młodzi ludzie z naszego narodu trzymają klucz. Ma miejsce duchowe przebudzenie, które nie zostanie stłumione!
Nie potrzebujemy więcej religii. Nie potrzebujemy więcej krzykliwych telewizyjnych ewangelistów, którzy wylewają z siebie werbalne religijne bzdury. Nie potrzebujemy więcej budynków kościelnych za miliony dolarów, podczas gdy ludzie z podstawowymi potrzebami są ignorowani.
Potrzebujemy zmiany serca i pokornego uznania, że ten naród został założony na zasadzie prostego zaufania do Boga!
Jak mój syn Craig leżał pod tym stołem w szkolnej bibliotece i widział swoich dwóch przyjaciół zamordowanych na jego oczach – Nie zawahał się modlić w szkole. Nie zgadzam się, aby jakiekolwiek prawo lub polityk odmówił mu tego prawa!
Odważcie się wkroczyć w nowe tysiąclecie ze świętym lekceważeniem ustawodawstwa, które narusza wasze dane przez Boga prawo do komunikowania się z Nim.
Dla tych z was, którzy chcieliby wskazać palcem na NRA, daję wam szczere wyzwanie. Odważcie się zbadać własne serce, zanim rzucicie pierwszy kamień!
Śmierć mojej córki nie pójdzie na marne! Młodzi ludzie w tym kraju nie pozwolą, aby tak się stało!
Bądźcie na tyle odważni, aby zrobić to, czego nie zrobiły media – pozwólcie narodowi usłyszeć przemówienie tego człowieka. Proszę, roześlijcie to do wszystkich, do których możecie!!!
Jak pokazują stenogramy z postępowania, Darrell Scott rzeczywiście złożył oświadczenie przypisywane mu w relacji odtworzonej powyżej, ale praktycznie wszystko, co obramowuje jego oświadczenie w tej relacji jest fałszywe. Pan Scott nie przemawiał do przywódców narodowych obecnych na „specjalnej sesji Kongresu”, ludzi, którzy „nie byli przygotowani na to, co miał powiedzieć” i „nie odebrali tego dobrze”. Był jedną z ośmiu osób, które przedstawiły oświadczenia na spotkaniu małej podkomisji Izby w budynku biurowym, a jego oświadczenie nie zostało odebrane inaczej niż pozostałych, ani nie wywołało oburzenia ze strony niechętnej mu publiczności. Co więcej, w przeciwieństwie do innych osób, które zeznawały tego dnia przed podkomisją Kongresu, pan Scott nie przedstawił żadnych faktów ani statystyk odnoszących się do kwestii kontroli broni i egzekwowania prawa dotyczącego broni; przedstawił jedynie swoją opinię, że przepisy dotyczące kontroli broni nie powstrzymałyby strzelanin w Columbine High School i że te strzelaniny były w jakiś sposób związane z brakiem religii w szkołach (powtarzając przy okazji błędne twierdzenie, że modlitwa została „zdelegalizowana” w szkołach).
Inny rodzic, który stracił dziecko w wyniku strzelaniny związanej ze szkołą, Byrl Phillips-Taylor, zeznawał po Darrellu Scotcie i przedstawił przeciwną opinię: brak kontroli nad sprzedażą broni szturmowej, pani Phillips-Taylor utrzymywała, doprowadził do śmierci jej syna.
Wreszcie, w przeciwieństwie do kody relacji e-mailowej, „media” nie przeszkodziły nikomu w usłyszeniu słów Darrella Scotta. Przesłuchanie podkomisji, na którym przemawiał, było relacjonowane przez Associated Press i ukazało się w kilku wielkomiejskich gazetach; w rzeczywistości, z powodu intensywnego zainteresowania mediów wszystkim, co było związane z niedawnymi strzelaninami w Columbine, wydarzenie to otrzymało znacznie więcej ogólnej informacji w mediach niż typowe przesłuchanie podkomisji Izby.