Palmetto to stary amerykański golf. To rości sobie prawo do bycia drugim najstarszym polem w USA, a klub jest przesiąknięty historią. Powiedziawszy to, nie ma nic prissy o miejscu. Otworzyli swoje drzwi dla publiczności podczas tygodnia Masters i nie było żadnego obciachu, żadnego wskazania, że jesteśmy uprzywilejowani, aby wejść na uświęconą murawę. Raczej była to kwestia wyjścia tam i dobrej zabawy.
Strona Palmetto nie ma zbyt wiele do zaoferowania, ale możesz przeczytać o historii tutaj. Kiedy Alister Mackenzie skończył pracę w pobliskiej Auguście, zwrócił się o zmianę kształtu (i obsianie trawą) greenów, które są świadectwem jego pracy. Od tego czasu wielu wspaniałych architektów majstrowało przy nim – Doak, Hanse i Ross wszyscy mieli rękę i to się opłaciło.
Jest to kurs, który jest ułożony tam przed tobą bez żadnych sztuczek w ogóle. Ma tylko 6,100 jardów długości i jest dość otwarte, więc możesz wziąć kierowcę na każdym dołku bez poczucia, że podejmujesz zbyt duże ryzyko.
Jednakże starter ostrzegł nas, że może się to wydawać najdłuższym 6,100 jardowym polem, na którym kiedykolwiek graliśmy (byliśmy na stołach członkowskich) i nie mylił się. Powodem tego jest to, że prawie każdy zielony jest podwyższony i nie można uruchomić piłki do nich, więc trzeba było wylądować wszystko na zieleni i to jest, gdzie zaczynają się problemy. To dlatego, że greeny były śliskie i było na nich dużo ruchu – to naprawdę był kurs, na którym trzeba było mieć krótką grę, aby uzyskać dobry wynik.
Kurs grał szybko, kiedy tam byliśmy. Jednym z czynników przyczyniających się do tego był fakt, że trawa właśnie wychodziła z okresu spoczynku, co oznaczało, że wyglądała na brązową i była dość poszarpana w niektórych miejscach. Zielenie same w sobie były w porządku i stan nie odbierał doświadczenia, myślę tylko, że w miesiącach letnich byłoby zupełnie inaczej.
Trzy i pół roku później wciąż są pewne dołki, które utkwiły mi w pamięci. Wczesne par 4 są wspaniałe, Hogan nazwał 3, 4 i 5 najlepszymi par 4, jakie kiedykolwiek grał, a par 3 7 jest wspaniałym tworem – Bobby Jones nazwał go najlepszym nie wodnym par 3 w golfie.
Jeżeli miałbym dzielić włos na czworo, to powiedziałbym, że ostatnie kilka dołków nie pasuje do reszty pola – są one trochę upchnięte w rogu terenu, ale hej, to mała uwaga.
To jest naprawdę trudne pole do oceny. Prawdopodobnie jest to bardzo wysokie 16 lub po prostu zakrada się do 17, ale doświadczenie tutaj jest jednym z najlepszych, jakie napotkałem. Gra się przyjemnie, bardzo dobrze punktowane i niezwykle interesujące. Jeśli porównałbym go do Garden City, podobnie historycznego miejsca, powiedziałbym, że bije go na głowę.
Jeśli musisz zaostrzyć swój apetyt, przeczytaj ten artykuł Michaela Bambergera, a to powinno załatwić sprawę!
ZAREZERWUJ KURS
Palmetto jest prywatnym klubem członkowskim, więc dostanie się do niego nie jest łatwe. Jednak podczas tygodnia Masters przyjmują gości, w cenie około 250$ za głowę, co obejmuje lunch i wózek (choć tak naprawdę jest to pole do chodzenia). Ich strona internetowa pokazuje, że tylko kilka miesięcy przed The Masters, ale jeśli zadzwonisz do nich, zarezerwują cię.
TOUR TIPS
Nie zwiedzaliśmy miasta Aiken, ponieważ przebywaliśmy w Augusta na The Masters. To około 30 minut jazdy stamtąd i jeśli jesteś w pobliżu w tygodniu Masters, to bardzo dobry sposób na spędzenie sobotniego poranka przed wejściem na pole, aby zobaczyć liderów wyruszających w drogę.