New York Just Lost La Caridad 78, One of Its Last Cuban-Chinese Restaurants

Przed 2000 roku miasto było pełne kubańsko-chińskich restauracji. Stopniowo te doskonałe, niedrogie instytucje zniknęły z dzielnic, które kiedyś zamieszkiwały, w tym z Ósmej Alei Chelsea, Broadwayu na Upper West Side i różnych głównych arterii Bronksu, Washington Heights i Sunset Park. W szczytowym okresie popularności było ich około 50. Teraz La Caridad 78, jeden z ostatnich i najlepszych, jest zamknięty.

La Caridad 78 został założony w 1968 roku przez Raphaela Lee, który urodził się na Kubie. Stała przez 52 lata jako latarnia morska na najbardziej ruchliwej ulicy Upper West Side, a jej klienci byli cudownie mieszani. Nie tylko stali bywalcy z okolicznych przecznic, ale La Caridad 78 gościła również gości z odległych dzielnic, którzy wpadali do niej na czosnkową pieczeń wieprzową, zupę wonton, kurczaka chow mein, chrupiące sajgonki pękające w szwach od warzyw i ropa vieja, klasyczne kubańskie danie z delikatnej, poszatkowanej wołowiny.

Kubańsko-Chińskie restauracje pochodzą tutaj w latach po wstąpieniu Fidela Castro (1953 do 1959), kiedy kubańsko-chińscy ludzie wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. Wielu z nich przybyło do Nowego Jorku, gdzie od dawna kwitła populacja kubańska. Chińczycy zostali pierwotnie sprowadzeni na Kubę przez właścicieli plantacji cukru jako najemni pracownicy rolni w połowie XIX wieku, aby zastąpić zniewolonych Afrykańczyków, a wielu z nich przez następne 100 lat wchodziło w związki małżeńskie z innymi Kubańczykami. W pewnym momencie było 100.000 ludzi chińskiego dziedzictwa żyjących na wyspie.

Kiedy przybyli do Nowego Jorku, kubańscy Chińczycy stanęli przed dylematem. Mówili po hiszpańsku, a nie po chińsku. Jednak wyglądali na Chińczyków, więc spotkali się z dyskryminacją w dwóch aspektach. Co robić? Wielu z nich otworzyło restauracje, których menu było równomiernie podzielone między dania kubańskie i chińskie, co przyciągało szerokie grono nowojorczyków, zwłaszcza hiszpańskojęzycznych, którzy doceniali oba aspekty menu i z którymi restauratorzy mieli wspólny język. Niektóre z chińskich dań w menu ewoluowały z powrotem na Kubie; inne zostały nauczone od chińsko-amerykańskich restauracji tutaj.

Wnętrze restauracji charakteryzowało się czerwoną kolorystyką.

Musiałem spróbować 10 kubańsko-chińskich restauracji w latach 80-tych, ale La Caridad 78 była moją ulubioną. Uważam, że menu w tych miejscach było fascynujące, częściowo dlatego, że chińskie potrawy (takie jak stek z papryki, żeberka w sosie z czarnej fasoli i smażony ryż) pojawiały się po jednej stronie menu, a dania kubańskie (ogony wołowe, sałatka z awokado, ryż i fasola) po drugiej; nie było praktycznie żadnego skrzyżowania.

W 1998 roku pojechałem na Kubę, aby poszukać korzeni tej kuchni, odwiedzając hawańskie Chinatown, turystyczne miejsce, gdzie pracuje bardzo niewielu Kubańczyków-Chińczyków. Chińskie potrawy, głównie stir-fry, zostały przekształcone z powodu braku wspólnych składników, tak że rozdrobnione ogórki zastąpiono kiełkami fasoli, a sos Maggi sosem sojowym. Główne dania często zawierały wieprzowinę lub kurczaka, towary, których w tamtym czasie brakowało na Kubie, a które w Chinatown były dostępne głównie dla turystów. Restauracji było niewiele, a większość z nich była skierowana do turystów. W Nowym Jorku, z drugiej strony, kuchnia była podstawą dla wielu miejscowych.

Rodzina Lee, Raphael i jego potomkowie, prowadził La Caridad przez ponad pół wieku. Wystrój nie zmienił się zbytnio przez ten czas. Ściany były ciemnoczerwone, a stoły pokryte formiką ustawione w rzędach z wojskową precyzją; z góry zwisały sznury małych lampek. Obok przejścia do kuchni wisiały duże kolorowe zdjęcia potraw, jakby na pokuszenie dla tych, którzy nie znają hybrydowej kuchni. W drzwiach wisiał obraz La Virgen de la Caridad del Cobre, patronki Kuby. Z biegiem lat, kucharze i kelnerzy, pierwotnie kubańscy Chińczycy, zostali zastąpieni przez nowszych imigrantów z Chin, którzy nigdy nie mieszkali na Kubie i byli bardziej biegli w chińskiej stronie menu. Pozostał tylko jeden kubański kucharz, Raphael Wong. Jedzenie chińskie poprawiło się, a kubańskie podupadło, choć dania takie jak chicharron de pollo (smażony kurczak) pozostały znakomite, z lekkim posmakiem octu. To konsekwentnie pojawił się na mojej liście ulubionych smażonych kurczaków.

Co ważniejsze, w pewnym momencie w ubiegłym wieku, lunch specjalne zaczęły zawierać mieszankę kubańskich i chińskich potraw, tak, że talerz lechon asado może przyjść z krewetki smażone ryż lub eggroll. To była spektakularna innowacja.

Restauracja została zamknięta nagle w czwartek, 23 lipca, a jego wielu fanów nigdy nie miał szansy, aby dokonać ostatecznej wizyty. I wśród nich czuł szczególną stratę, ponieważ restauracja dostarczyła mój pierwszy smak kubańskiej żywności i nauczył mnie kochać moros y cristianos (czarna fasola i biały ryż). Menu stał jako symbol różnorodności kulinarnej naszego miasta, a ideałem, że każdy imigrant może przybyć, rozpocząć restaurację, i być doceniane przez ogół społeczeństwa.

Wash Twój smażony kurczak i krewetki smażone ryż dół z doskonałym cafe con leche.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.