Neil Lane, jubiler gwiazd Hollywood i 'The Bachelor’

Rola ta wynika z tego, że Lane jest powszechnie uważany za jubilera gwiazd Hollywood, okonia, którego nigdy nie wyobrażał sobie, gdy szukał nowojorskich ulicznych śmieci dla przedmiotów kolekcjonerskich jako nastolatek i wymieniał antyki na pchlich targach w latach 70. W ciągu ostatnich dwóch dekad, niezliczone gwiazdy Hollywood kupili Lane kreacje biżuterii, które często są warte dziesiątki tysięcy dolarów za sztukę.

Reklama

Kolekcje mniej kosztownych Lane biżuteria również były dostępne dla mas od 2010 roku, kiedy Signet Jewelers Ltd. – który jest właścicielem sieci jubilerskich Kay Jewelers, Zales i Jared, między innymi – uruchomił Neil Lane kolekcje w swoich sklepach. Teraz Lane planuje rozgałęzić się dalej, projektując meble domowe i inne dobra konsumpcyjne, a przez ostatnie trzy lata zaprojektował wystrój swojego domu o powierzchni 6000 stóp kwadratowych w Beverly Hills.

Coś się mieni

Wychowany w Brooklynie, „moja mama powiedziała mi, że kiedy byłem małym dzieckiem, chodziła ze mną do parku, a kiedy wróciłem, musiała opróżnić moje kieszenie, ponieważ były wypełnione kolorowym szkłem”, powiedział. Jako nastolatek był zafascynowany sztuką, antykami i świadomością, że pewne starsze przedmioty są cenne. Rysował, malował i przeszukiwał ulice w poszukiwaniu porzuconych artefaktów. Jego rodzice nie byli zachwyceni.

„Nie sądzę, że podobało im się to, że jeździłem w środku nocy samochodem w rękawiczkach, z dwiema paczkami papierosów i latarką, szukając tego, co ludzie wyrzucali”, powiedział. „To nie było tak, że wtykałem ręce w kości kurczaka, ale wiedziałem, co robię.”

Reklama

Wczesna komercja

Lane zabierał znalezione przedmioty na pchle targi, gdzie zarabiał wystarczająco dużo pieniędzy, aby się utrzymać, a w końcu wyjechał do Paryża, aby studiować sztukę. „Nigdy nie myślałem o mojej przyszłości”, powiedział. „To się działo, gdy żyłem. Miałem szczęście. Dostałem dar, a moi rodzice pozwolili mi z nim latać.”

To właśnie w Paryżu po raz pierwszy zachwycił się wysokiej klasy biżuterią. „Widziałem rzeczy w oknie, które były trzewne, naprawdę dotknęły mnie i żarówka zgasła w mojej głowie o klejnotach”, powiedział. „Nauczyłem się wszystkiego metodą prób i błędów” o diamentach i innej biżuterii „poprzez studiowanie i studiowanie” ich makijaż i projekt, Lane powiedział. „Ustawienie stało się dla mnie bardzo ważne, to nie był tylko diament. Stałem się ekspertem w tej sprawie.”

Aktorka Evan Rachel Wood nosiła drop-diament i platyna-liść kolczyki z Neil Lane do 2009 Golden Globes.
(Jay Clendenin / Los Angeles Times)

Reklama

Przyjazd do Tinseltown

Lane przeprowadził się do Los Angeles pod koniec lat 80-tych, otwierając skromną ladę w centrum handlowym z antykami na Beverly Boulevard, która znajdowała się obok International Creative Management, topowej agencji talentów, obecnie nazywanej ICM Partners. Wkrótce zatrzymywały się tam gwiazdy Hollywood.

„Młode gwiazdy zaczęły przychodzić. Podobało im się to, co miałam,” powiedziała Lane. „Poprosili mnie również, aby zmienić i stworzyć rzeczy”, takie jak nowe ustawienia dla rodowych diamentów, które posiadali. To był kluczowy powód, dla którego Lane postanowił zaprojektować własną linię diamentowych pierścieni i innych jewelry.

Lane’s reputacja rozprzestrzeniła się szybko w przemyśle rozrywkowym i, w 2001 roku, osiągnęła znacznie szerszą publiczność, gdy Renee Zellweger pożyczył niektóre z Lane’s biżuterii nosić do Złotych Globów, a następnie publicznie podziękował mu po wygrała najlepszą aktorką dla filmu „Nurse Betty.”

Reklama

Więcej historii sukcesu z How I Made It”

Naszyjnik i zestaw pierścionków zaprojektowanych przez Neila Lane’a.
(Christina House / Los Angeles Times)

’The Bachelor’

Pięć lat później, Lane otworzył swój flagowy sklep w West Hollywood. W międzyczasie producenci „The Bachelor” prosili Lane’a, aby dostarczył im obrączki i wystąpił w programie, ale on początkowo odmówił.

Reklama

„Nie oglądałem telewizji. Nie wiedziałem, czym jest 'The Bachelor’ i nie rozumiałem, dlaczego miałbym robić coś takiego” – powiedział. „Byłem w moim własnym świecie”. Ale po jednym z jego pracowników sklepu powiedział mu „The Bachelor” był dość popularny, Lane powiedział: „OK, zróbmy to.”

Jego własna popularność z „The Bachelor” pomógł pobudzić jego pragnienie do atramentu Signet umowy, ponieważ był to sposób na fanów programu telewizyjnego i innych, aby kupić swoje projekty w Signet sieci sklepów jubilerskich.

„Wziąłem Hollywood glamour, że spędziłem 20 lat na – praca z niektórych z najbardziej znanych, pięknych, glamorous ludzi na świecie – i byłem w stanie teraz przynieść tę estetykę do Ameryki,” powiedział.

Reklama

Rozpowszechnianie

Lane w zeszłym roku sprzedał większościowy udział w swojej firmie do Authentic Brands Group, firmy zarządzającej marką, za nieujawnioną cenę, chociaż powiedział, że zachował kontrolę nad swoimi projektami, sklepem i innymi aktywami.

„Dałem im prawo do podjęcia marki Neil Lane poza biżuterią”, powiedział, co oznacza, że konsumenci prawdopodobnie mogą spodziewać się porcelany, meble domowe, tapety i zaproszenia ślubne, aby wspomnieć tylko kilka elementów, zaprojektowany przez Lane.

Personal

Jego dom jest wypełniony sztuką, którą stworzył, w tym obrazami i muralami ściennymi, a w większość sobót organizuje tam lunch, aby spotykać się z ludźmi z branży artystycznej, animatorami i innymi.

Reklama

„I’m reaching out. Otwieram się teraz na inne światy” – powiedział. „Codziennie uprawiam medytację i jedną z moich mantr jest: 'Następny. Co jest następne?”

W przeciwnym razie, Lane – który jest singlem z dorosłym synem i czterema wnukami – generalnie ogranicza swoje występy w Hollywood do pokazów nagród i innych wybranych wydarzeń. On woli, aby pozwolić gwiazdom, które często są na jego diamenty, błyszczeć na red carpet.

„Nie lubię coraz fancied up,” powiedział. „I dostać wszystko nerwowy robi wywiady. Poza tym, kiedy ja znajdę czas na malowanie i rysowanie? Kiedy znajdę czas na zaprojektowanie szafy? Jestem osobą otwartą, ale w ciągu doby mam tylko 24 godziny.”

Reklama

[email protected]

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.