My Father’s World Curriculum Review {nasz pierwszy rok}

Obudziłem się pewnego dnia w zeszłym tygodniu i zdałem sobie sprawę:

Mamy tylko sześć tygodni w lewo w tym roku szkolnym. Sześć tygodni!

Szczerze mówiąc, miałam wrażenie, że ten miniony rok szkolny będzie trwał i trwał.

I trwał.

Z nowym dzieckiem, przedszkolakiem, zerówkowiczem, drugoklasistą, który walczy, aby nadążyć i czwartoklasistą, który ucieka do przodu…

Cóż, byłam na palcach w tym roku! Tak, miałem ochotę się poddać raz czy dziesięć.

I oto jesteśmy, kończąc rok szkolny. Co oczywiście oznacza, że zaczynam się ekscytować przyszłym rokiem. 🙂

W zeszłym roku powiedziałam wam, dlaczego przeszłam na program nauczania My Father’s World. Podzieliłam się trochę naszym doświadczeniem z programem MFW dla przedszkoli, a dzisiaj chcę zrecenzować My Father’s World dla drugo- i trzecioklasistów.

Szybka recenzja:

What I Love About MFW:

  • Jest eklektyczna i bardzo Charlotte Mason-y.
  • Wiele z podstawowych książek obejmuje wiele poziomów (co oznacza mniej książek do kupienia na dłuższą metę).
  • Jest bardzo przyjazna dla rodzin z wieloma dziećmi i w różnym wieku.
  • Jest oparta głównie na literaturze i historii, z silnym rdzeniem Pisma Świętego.
  • Codzienne lekcje są zwięzłe. Nie ma zajętej pracy lub powtarzających się recenzji.
  • Przedmioty zachęcają do praktycznej, wizualnej i dźwiękowej nauki.
  • Zapewnia piękną równowagę między pracą ustną i pisemną.
  • Jest to popularny program nauczania, więc łatwo go znaleźć używanego na ebayu i Homeschool Classifieds.

Czego nie kocham w MFW:

  • Pakiety programów nauczania „deluxe” mogą być przytłaczające jeśli próbujesz zrobić wszystko.
  • To może być drogie kiedy kupujesz dla kilkorga dzieci. (Dlatego też rozglądam się za delikatnie używanymi programami i generalnie nie kupuję pakietów deluxe.)
  • Podręczniki dla nauczycieli są o wiele za drogie! (Moim bardzo oszczędnym zdaniem.)

Pełna recenzja:

Przygody w historii Stanów Zjednoczonych

Moje dwoje najstarszych dzieci ma dziesięć i siedem lat, więc wybrałam moduł Przygody w historii Stanów Zjednoczonych. Ta jednostka jest właściwie przeznaczona dla drugiej i trzeciej klasy, ale zaczęłam od niej moją czwartą klasę, abyśmy mogli cieszyć się rokiem historii Ameryki. Moją największą obawą było to, że może to być dla niej zbyt proste.

I było, trochę. Panna A przeczytała całą zalecaną literaturę w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, więc moim największym wyzwaniem w tym roku było utrzymanie jej zajętej!

Pani A jest bardzo bystra i niezwykle zmotywowana, więc przebrnęła przez większość lekcji bez żadnej walki. Pozwalam jej iść tak szybko, jak tylko może, aby utrzymać to wyzwanie.

Moja młodsza córka, panna E, pozostała na dobrej drodze z historią Ameryki. Nawet moi synowie w wieku przedszkolnym cieszą się słuchając lekcji historii co tydzień!

Spelling & Language Arts

Mój dziesięciolatek dobrze sobie radzi z Spelling Power. Ta książka jest trochę droga (wartość detaliczna to prawie 100 dolarów, jeśli kupisz książkę i karty aktywności).

Jest też dość skomplikowana jak na książkę o ortografii!

Jestem minimalistką, więc radzę sobie tak prosto, jak to tylko możliwe.

Moja najstarsza córka lubi gry ortograficzne zawarte w książce, a my zajmujemy się jedną listą ortograficzną tygodniowo.

Poza tym, ledwie dotknęłam powierzchni pomysłów i metod przedstawionych w Spelling Power!

Możesz sięgnąć tak głęboko lub tak prosto, jak tylko chcesz z tą książką.

Uwielbiam stare książki, więc absolutnie uwielbiam tomy Primary i Intermediate Language Lessons!

Te książki służą jako nasz program nauczania sztuki językowej i obejmują pracę od drugiej do szóstej klasy.

Zestaw Language Lessons odkrywa praktyczne i użyteczne umiejętności sztuki językowej bez bycia zbyt skomplikowanym. Zwykle kończymy lekcję w około dziesięć do piętnastu minut.

Uwielbiam fakt, że możemy łatwo wdrożyć zarówno pracę ustną jak i pisemną z tymi książkami.

Moja siedmiolatka zaliczyła w tym roku sporo wpadek z foniką, więc porzuciłam z nią sztuki językowe i ortografię i po prostu skupiam się na położeniu solidnych fundamentów pod czytanie.

Przełączyliśmy się na Reading Horizons zeszłej jesieni i ona zyskuje grunt pod nogami.

Obydwie moje dziewczynki dobrze sobie radzą z Singapore Math. Pozwalam obu dziewczynkom realizować ten program nauczania w ich własnym tempie, ponieważ książki są dość zaawansowane. (Podzielę się recenzją Singapore Math później tej wiosny)

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.