Mordecai Brown

Brown z Chicago Cubs w 1909 (po lewej) i 1916 (po prawej)

.

Brown w 1911

Brown był trzecim bazowym w semipro baseballu w 1898 roku, kiedy miotacz jego drużyny nie pojawił się na mecz i Brown został wprowadzony na boisko. Gracze w lidze szybko zauważyli obrót i ruch stworzony przez niezwykły chwyt Browna. Fred Massey, siostrzeniec Browna, powiedział: „Nie tylko się zakrzywiał, ale zakrzywiał się i opadał w tym samym czasie”, powiedział Massey. „To sprawiło, że był niezwykle trudny do trafienia, a jeśli go uderzyłeś, uderzyłeś go w ziemię nie mógł się pod nim dostać”. Po spektakularnej karierze w lidze mniejszej rozpoczętej w Terre Haute z Three-I League w 1901 roku, Brown trafił do majors dość późno, w wieku 26 lat, w 1903 roku, i trwał do 1916 roku, kiedy był blisko 40.

Najbardziej produktywny okres Browna był wtedy, gdy grał dla Chicago Cubs od 1904 do 1912 roku. W tym czasie sześć razy wygrał 20 lub więcej meczów i był częścią dwóch mistrzostw World Series. Menadżer New York Giants John McGraw uważał Christy’ego Mathewsona i Browna za dwóch najlepszych miotaczy w National League. W rzeczywistości Brown równie często pokonywał Mathewsona w rywalizacji, a najbardziej znacząco w ostatnim meczu sezonu regularnego w 1908 roku. Brown miał w karierze 13-11 przewagę nad Mathewsonem, z jednym no-decision w ich 25 pitching matchups.

Najważniejszym wysiłkiem Browna w pojedynczym meczu był decydujący o zdobyciu pucharu konkurs pomiędzy Cubs i New York Giants 8 października 1908 roku w Nowym Jorku. Z Mathewson zaczynając dla Gigantów, Cubs starter Jack Pfiester dostał się do słabego początku i został szybko zwolniony przez Brown, który trzymał Giants w ryzach resztę drogi jako Cubs zwyciężył 4-2, aby wygrać Pennant. Cubs następnie udał się do wygrania ich drugi z rzędu mistrzostwa World Series, ich ostatni do 2016 roku, rozpiętość 108 years.

Pod koniec 1909 roku, Brown był w zespole, który grał kilka gier na Kubie. Planował spędzić tam zimę, ale wrócił do domu, gdy złapał tajemniczą chorobę. Brown widział ograniczone działania w 1912 roku i został zwolniony przez Cubs w październiku, tydzień przed tym jak skończył 36 lat. Wkrótce potem skonsultował się z lekarzem w sprawie drobnej choroby. Badając kolano Browna, lekarz poradził mu, aby wycofał się z baseballu, ponieważ ryzykuje utratę sprawności nogi. Jednak Brown kontynuował grę, podpisując kontrakt z Louisville Colonels, którzy przehandlowali go do Cincinnati Reds na sezon 1913.

Po sezonie 1913, Brown przeskoczył do Federal League, podpisując swój kontrakt tego samego dnia co Joe Tinker. Podczas gdy Tinker poszedł do Chicago Whales, Brown był graczem-menadżerem St. Louis Terriers w 1914 roku. Brown został zwolniony z funkcji menedżera w sierpniu, następnie zakończył sezon w Brooklyn Tip-Tops, a w październiku 1914 r. pojawiły się pogłoski o ponownym przejściu na emeryturę. Pozostał w lidze i grał dla Chicago Whales w 1915 roku. Wrócił do Cubs na swój ostatni sezon w 1916 roku. Brown i Mathewson zakończyli swoje kariery 4 września 1916 roku, w drugim meczu podwójnego turnieju z okazji Dnia Pracy. Mecz był zapowiadany jako ostatnie spotkanie pomiędzy dwoma starymi wojownikami baseballu i okazał się być ostatnim meczem w karierze każdego z nich. Mecz był wysoko punktowany, obie drużyny miały łącznie 33 trafienia. Ale gdy obie drużyny wróciły do wyścigu o mistrzostwo, obaj panowie grali przez cały mecz. Mathewson’s Reds zwyciężyli 10-8 nad Brown’s Cubs, jako że dziewiątej rundzie Cubs nie udało się wygrać.

Brown zakończył swoją karierę w Major League Baseball z rekordem 239-130, 1375 strikeoutami i 2.06 ERA, trzecim najlepszym ERA w historii Major League Baseball wśród graczy wprowadzonych do Hall of Fame, po Edzie Walsh i Addie Joss. Jego 2,06 ERA jest najlepszą w historii MLB dla każdego miotacza z ponad 200 zwycięstwami. Brown był switch-hitterem, co było i jest nietypowe dla miotacza. Był dumny ze swojego uderzenia i miał uczciwą średnią miotania jak na miotacza, kompilując średnią miotania w karierze .206 (235-for-1143) z 93 biegami, 2 home runami i 73 RBI.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.