Z biurka Adwokata Diabła…
Jestem na to o wiele za stary.
Jak to piszę, lecę z Las Vegas do Filadelfii. Nie mam absolutnie żadnego powodu, aby udać się do Filadelfii. W rzeczywistości spędzę około 90 minut w Filadelfii, zanim zawrócę i wrócę do Las Vegas.
Indiana Jones mówi, że nie chodzi o lata, tylko o kilometry. W tej chwili wbiegam na oba szybciej niż mogę policzyć.
Konwencjonalna mądrość mówi, że biegi milowe są martwe. Ceny biletów lotniczych są zbyt wysokie, samoloty są zbyt pełne, programy lojalnościowe są zbyt uciążliwe. Prawie na pewno nie robiłbym tego sam, gdyby nie było jednorazowej okazji do zgarnięcia zarówno statusu Prezesa US Airways, jak i przyszłego statusu AAdvantage Executive Platinum w tym samym czasie (wraz z garścią amerykańskich uaktualnień systemowych do bagażnika).
(Będę pisać bardziej szczegółowo o moich przebiegach milowych w ciągu najbliższych kilku tygodni – w międzyczasie możesz sprawdzić „Ostatni wielki przebieg milowy” na Frequent Miler lub śledzić Twitter hashtag #30kToNowhere, jeśli chcesz wiedzieć więcej o naszej podróży.)
Ale pytanie na dziś jest … czy przebieg milowy jest naprawdę martwy? Czy może po prostu ewoluował?
Ta społeczność jest o znajdowaniu możliwości w miejscach, gdzie inni ich nie widzą. Przebieg milowy może nie być tak łatwy jak kiedyś, ale czy pozostało jeszcze kilka metod na stworzenie efektywnych przebiegów milowych? Czy możemy wykorzystać wystarczająco dużo ofert i promocji, aby podróż do nikąd nadal była warta naszej uwagi?
Czy bieg milowy po prostu zmienił się z triku dla średniozaawansowanych w trik dla ekspertów?
Biegi milowe zawsze dotyczyły statusu elitarnego.
„Linie lotnicze zniszczyły biegi milowe”, mówią nam zwolennicy konwencjonalnych rozwiązań. „Delta i United już nawet nie liczą przebytych mil w swoich programach lojalnościowych, a American prawdopodobnie nie jest daleko w tyle. Nawet mile o statusie elitarnym, które nadal są milami przelotowymi, teraz wymagają również dolarów o statusie elitarnym. Nie można sprawić, aby tanie przebiegi milowe były warte zachodu.”
Po pierwsze, powiedzmy sobie jasno jedną rzecz. Mileage run są o statusie elitarnym, a nie mile redeemable.
OK, tak, jestem pewien, że istnieje kilka osób tam, którzy byli gotowi w odległej przeszłości siedzieć w gospodarce z Nowego Jorku do Seattle do Europy i z powrotem tylko dla mil redeemable i teraz nie będzie tego zrobić z powodu Delta i United zmian. Ci ludzie są albo super młodzi z całym czasem na świecie i wysoką tolerancją na dyskomfort (i błogosławię was wszystkich, chciałbym nadal mieć nawet jedną z tych dwóch rzeczy) lub super szalony (i błogosławię was wszystkich też, tylko proszę, trzymajcie się z dala od wszystkiego, co może być bardziej niebezpieczne niż przebieg mil, jak powiedzmy, ogień).
Ale większość ludzi była skłonna zrobić tylko szalone przebiegi milowe, aby osiągnąć lub utrzymać swój status elitarny (i idealnie latać samą podróż z przodu, jak również w ten sposób). Mile do wykupu były lukrem na torcie. Więc zmiany po stronie mil wymienialnych w tych programach lojalnościowych nie mają tak naprawdę znaczenia.
Co z wymogiem elitarnych dolarów kwalifikacyjnych? Conventional Wisdomers mają rację, że niemożliwe jest spełnienie wymogu elitarnych dolarów, jeśli wszystko, co robisz, to tanie przebiegi milowe. Ale na szczęście dla nas, linie lotnicze są nadal zobowiązane wobec banków i setek milionów dolarów, które te banki płacą im za mile z kart kredytowych. To dlatego zarówno Delta jak i United dają nam możliwość zrzeczenia się wymogu elitarnych dolarów poprzez wydanie 25,000$ w roku kalendarzowym na ich karty kredytowe co-branded.
„Hej, Diabelski Nitwit!” growl the Conventional Wisdomers. „Wiesz, że większość ludzi nie ma możliwości wydania 25 000 dolarów na kartach kredytowych, prawda? I nie każdy jest wygodny z produkcyjnymi wydatkami.”
Prawda. Ale z definicji bieganie na kilometry jest dość dziwaczną taktyką. Nie jest to coś, o czym przeciętny człowiek nawet pomyśli, a co dopiero spróbuje. Dla ludzi spoza naszej społeczności, biegacze milowi wydają się być dość fanatycznymi ludźmi, którzy są gotowi przeskoczyć przez wiele obręczy i popchnąć kopertę, aby uzyskać to, czego chcą.
Hmmmm… to również brzmi jak ten sam typ ludzi, którzy są produkowanymi wydawcami.
Nie sugeruję, że każdy biegacz milowy będzie również wygodny z produkowaniem wydatków. Ale jest to ten sam typ osoby, która jest skłonna zaangażować się w obie aktywności. Nie mam żadnych twardych danych na ten temat, ale nie sądzę, że jest to nierozsądne, aby założyć, że prawdopodobnie istnieje tona crossover w podzbiorze ludzi, którzy przebiegają kilometry i podzbiorze ludzi, którzy produkują wydatki.
Lotnicze są wyższe, ale nadal można znaleźć oferty.
Keri z Heels First Travel siedzi obok mnie w Pierwszej Klasie z kieliszkiem czerwonego wina w ręku (co, dla przypomnienia, daje jej większą wiarygodność w mojej książce), jak ona objaśnia swoje poglądy na temat przebiegów milowych. Jest ona elitą US Airways Chairman Preferred z ponad 100,000 mil przelotowych każdego roku, z których większość pochodzi z przebiegów milowych.
Twierdzi ona, że przebiegi milowe stały się bardziej oportunistyczne. Myślę, że to przybija. Tak, nie możemy już rutynowo znaleźć 300 dolarów za przelot w obie strony ze Stanów Zjednoczonych do Europy. Ale nadal możemy je znaleźć, jeśli jesteśmy zwracając uwagę.
Jedną z moich ulubionych stron jest The Flight Deal, gdzie nie robią nic, ale znaleźć oferty, gdzie można zapłacić 300 dolarów, aby przejść do Europy. Kocham je tak bardzo, że mam ich tweety tekst do mojego telefonu. Jest to bardzo przydatne, jeśli jesteś z przyjaciółmi. W rzeczywistości polecam głośno ogłaszając każdą ofertę lotu, który przychodzi w telefonie. „Hej chłopaki, kto chce latać El Al z Miami do Tel Aviv za $ 438 roundtrip?” „Yaaaaaaaay!”
Just w ciągu ostatnich kilku tygodni The Flight Deal znalazł całą serię super niskich taryf do Europy i Bliskiego Wschodu & Azji. Nie wszystkie z tych taryf mogą być wykorzystane w biegu milowym, ale niektóre z nich mogą. Innym doskonałym przykładem jest lot, na którym jestem teraz. To kosztowało mnie 75 dolarów w obie strony, aby przejść z Las Vegas do Filadelfii, więc zarezerwowałem 5 z nich. To 1,9 centa za milę, która jest tak samo niska, jak ultra niskie taryfy, które kiedyś były bardziej obfite.
To kwestia znalezienia odpowiedniej taryfy dla swoich potrzeb. Ta super niska taryfa nie pojawia się codziennie, ale wciąż się pojawia. Znalezienie jej może trwać dłużej niż kiedyś, ale nadal można ją znaleźć.
Próby statusowe i karty kredytowe nadal mogą być wykorzystywane.
Gdy sytuacja się zmienia, musimy się z nią zmienić. Minęły czasy, kiedy promocje potrójnego EQM były obfite, ale możemy skorzystać z kart kredytowych, które oferują bonusowe mile elitarne, aby wymieszać je z naszą pulą milową. Linie lotnicze chcą podkreślić swoje karty kredytowe, więc grajmy razem.
Innym świetnym sposobem na wykorzystanie przebiegów milowych jest użycie prób statusowych, takich jak ta, którą teraz robimy. Podczas gdy ten konkretny bieg był wyjątkową okazją, nie jest on pierwszym i nie będzie ostatnim. Zaledwie kilka miesięcy temu pisałem o tym, jak można wykorzystać przebieg milowy Delty z próbą statusu Platynowego Delty (patrz „Uzyskanie Platynowego Statusu Delty (i ból pleców) dzięki tylko jednemu przebiegowi milowemu”). Jest to przebieg milowy, na który natknąłem się podczas wyszukiwania przebiegów dla tej promocji, ale zajęło mi tylko kilka minut, aby zdać sobie sprawę z wartości połączenia go z próbą statusową.
Musisz myśleć nieszablonowo, aby znaleźć maksymalne zastosowanie w swoich przebiegach milowych.
The Devil’s Advocate uważa, że przebieg milowy w dzisiejszych czasach po prostu wymaga więcej planowania.
Zawsze mówimy w społeczności punktów i mil o dostosowaniu się do najnowszej oferty, najgorętszego trendu, najnowszej metody. Ludzie patrzą z sentymentem na stare czasy i mówią o tym, jak łatwo było zgromadzić mile Vanilla Reload podczas jednej wizyty w CVS. Vanilla Reloads już nie ma, ale to nie znaczy, że produkowany wydatek jest martwy. To tylko oznacza, że ludzie znaleźli inne metody, które wymagają trochę więcej wysiłku.
To samo jest prawdziwe z biegiem mil. Nie jest martwe, ale wymaga więcej wysiłku, aby było opłacalne. Możemy albo uznać, że i znaleźć nowe sposoby, aby przebiegać mile, lub możemy wosk poetycki o czasach, kiedy można było rack up elitarny status i reams of redeemable mil przez wiosłowanie Northwest canoe z LaGuardia do Manhattan.
Personalnie, nie lubię się poddawać, więc umieścić mnie w pierwszym obozie. Ale pamiętaj też, że jestem na to o wiele za stary. Teraz, jeśli mi wybaczysz, muszę złapać lot z powrotem do Las Vegas w ciągu kilku minut.
Devil’s Advocate to cotygodniowa seria, która celowo argumentuje kontrariański pogląd na temat podróży i programów lojalnościowych. Czasami Adwokat Diabła naprawdę wierzy w kontrargumenty. Innym razem przyjmuje przeciwne stanowisko tylko po to, aby sprawdzić, czy oryginalny argument ma rację bytu. Jednak jego głównym celem jest zaangażowanie się w przyjacielską debatę ze społecznością mil i punktów, aby ustalić, czy dzisiejsza konwencjonalna mądrość jest aktualna. Możesz zasugerować przyszłe tematy, wysyłając wiadomość e-mail na adres [email protected].
Czasowe posty Adwokata Diabła:
- Are Loyalty Programs Without Blackout Dates Always Better?
- I’m Switching My Loyalty and I (Don’t) Really Mean It This Time!
- Before Joining a Loyalty Program, Pick Your Destinations First
Znajdź całą kolekcję wpisów Devil’s Advocate tutaj.
- 21shares
.