Jesteś na imprezie i widzisz kogoś słodkiego po drugiej stronie pokoju. Spoglądają na ciebie, może nawet uśmiechają się przez sekundę, a potem kontynuują swoją rozmowę. Czujesz jak pokój się kurczy, twoje serce przyspiesza, twoja twarz robi się czerwona: Miażdżysz na tym nieznajomym, ciężko. Ale wtedy rozsądna część twojego mózgu mówi ci, żebyś o tym zapomniał: Ta osoba jest droga, droga poza twoją ligą.
Zaczekaj sekundę, przeciwdziałasz: Czy randkowe „ligi” w ogóle istnieją?
W tym momencie Elizabeth Bruch, profesor socjologii na Uniwersytecie Michigan, wkracza do twojego procesu myślowego (i tego artykułu). Tak, mówi ona. Ligi wydają się istnieć. Ale nie jesteś sam, próbując uciec od swojej: „Trzy czwarte, lub więcej, ludzi umawia się na randki z aspiracjami”, mówi. A według nowego badania, użytkownicy serwisów randkowych online spędzają większość czasu próbując skontaktować się z ludźmi „spoza swojej ligi”
W rzeczywistości, większość użytkowników serwisów randkowych online ma tendencję do wysyłania wiadomości do ludzi dokładnie o 25 procent bardziej pożądanych niż oni sami.
Bruch wiedziałaby o tym. Spędziła ostatnie kilka lat badając, w jaki sposób ludzie podejmują decyzje i dążą do partnerów na portalach randkowych online, używając wyłącznych danych z samych portali randkowych. „Jest tak wiele ludowych mądrości na temat randek i zalotów, a bardzo mało dowodów naukowych” – powiedziała mi niedawno. „Moje badania wynikają z uświadomienia sobie, że z tymi wielkoskalowymi zbiorami danych, możemy rzucić światło na wiele z tych starych aforyzmów randkowych.”
W nowym badaniu, opublikowanym w środę w czasopiśmie Science Advances, Bruch i jej koledzy przeanalizowali tysiące wiadomości wymienianych na „popularnym, darmowym serwisie randkowym online” pomiędzy ponad 186 000 heteroseksualnych mężczyzn i kobiet. Spojrzeli tylko na cztery obszary metropolitalne – Nowy Jork, Boston, Chicago i Seattle – i tylko na wiadomości ze stycznia 2014 roku.
Więcej Historii
Wyobraź sobie przez chwilę, że jesteś jednym z użytkowników, których Bruch i jej koledzy badali – w rzeczywistości, wyobraź sobie, że jesteś bardzo pożądanym użytkownikiem. Twój konkretny stopień pożądania zostałby wygenerowany przez dwie liczby: czy inni pożądani ludzie skontaktowali się z Tobą, i czy inni pożądani ludzie odpowiedzieli, gdy się z nimi skontaktowałeś. Jeśli skontaktowałeś się ze znacznie mniej pożądaną osobą, jej wynik pożądania wzrósłby; jeśli skontaktowali się z tobą i odpowiedziałeś, wtedy twój wynik spadłby.
Zespół musiał przeanalizować zarówno pierwsze wiadomości, jak i pierwsze odpowiedzi, ponieważ, cóż, mężczyźni zazwyczaj wykonują pierwszy ruch. „Cechą charakterystyczną heteroseksualnych randek online jest to, że w zdecydowanej większości przypadków to mężczyźni nawiązują pierwszy kontakt – w naszym zestawie danych ponad 80 procent pierwszych wiadomości pochodzi od mężczyzn” – czytamy w badaniu. Ale „kobiety odpowiadają bardzo selektywnie na wiadomości, które otrzymują od mężczyzn – ich średni wskaźnik odpowiedzi wynosi mniej niż 20 procent – więc odpowiedzi kobiet … mogą dać nam znaczący wgląd w to, kim są zainteresowane.”
Zespół połączył wszystkie te dane za pomocą algorytmu PageRank, tego samego oprogramowania, które pomaga informować Google o wynikach wyszukiwania. Stwierdzono, że – o ile „ligi” randkowe nie są różnymi poziomami atrakcyjności, ale jedną wznoszącą się hierarchią pożądania – wtedy wydają się istnieć w danych. Ale ludzie nie wydają się powszechnie zamknięci w nich – i mogą od czasu do czasu znaleźć sukces uciekając od nich.
Kluczem, powiedziała Bruch, jest to, że „wytrwałość się opłaca.”
„Wskaźniki odpowiedzi są pomiędzy zero procent a 10 procent,” powiedziała mi. Jej rada: Ludzie powinni zauważyć te wyjątkowo niskie stawki odpowiedzi i wysłać więcej pozdrowień.
Michael Rosenfeld, profesor socjologii na Uniwersytecie Stanforda, który nie był związany z tym badaniem, zgodził się, że wytrwałość była dobrą strategią. „Pomysł, że wytrwałość się opłaca, ma dla mnie sens, ponieważ świat randek online ma szerszy zestaw potencjalnych partnerów do wyboru”, powiedział mi w e-mailu. „Większy zestaw wyboru płaci dywidendy dla ludzi, którzy są gotowi być wytrwali w próbach znalezienia partnera.”
O badaniu jako całości, powiedział: „Myślę, że jego wnioski są solidne, a jego metodologia jest solidna.”
Ale to, co również wyłania się z danych jest o wiele bardziej przygnębiająca idea „lig” niż wielu żartujących przyjaciół przypuszcza. W czterech miastach i wśród tysięcy użytkowników, wyłaniają się spójne wzorce dotyczące wieku, rasy i poziomu wykształcenia. Biali mężczyźni i Azjatki są konsekwentnie bardziej pożądane niż inni użytkownicy, podczas gdy czarne kobiety plasują się anomalnie niżej.
Bruch powiedział, że rasa i stereotypy płci często mieszają się, z rasą nabywającą genderowe konotacje. „Azjata jest zakodowany jako kobieta, więc dlatego azjatyckie kobiety dostają tyle siły rynkowej, a azjatyccy mężczyźni dostają tak mało,” powiedziała mi. „Dla czarnych mężczyzn i kobiet, jest odwrotnie.”
Ale „to, co widzimy jest w przeważającej mierze efektem białych preferencji,” ostrzegła. „Ta strona jest w przeważającej mierze biały, 70 procent biały. Gdyby to była strona, która była w 20 procentach biała, moglibyśmy zobaczyć zupełnie inną hierarchię pożądania.”
„Inni ludzie przeprowadzili badania z wykorzystaniem danych z witryn randkowych online, i znaleźli podobne hierarchie rasowe i płciowe,” powiedział Rosenfeld, profesor Stanford.
A Bruch podkreślił, że hierarchia nie zależy tylko od rasy, wieku i poziomu wykształcenia: Ponieważ pochodzi ona z zachowań użytkowników, „wychwytuje wszelkie cechy, na które ludzie reagują, gdy szukają partnerów”. Będzie to obejmować cechy takie jak dowcip, czynniki genetyczne lub cokolwiek innego napędza ludzi do wiadomości,” powiedziała.
Oto siedem innych, nie do końca szczęśliwych wniosków z badania Bruch:
– W badaniu, pożądanie mężczyzn osiąga szczyt w wieku 50 lat. Ale pożądanie kobiet zaczyna się wysoko w wieku 18 lat i spada przez całe życie.
How Age Affects Online-Dating Desirability Among Heterosexual Men and Women
„To znaczy, każdy wie – i jako socjolog, zostało to pokazane – że starsze kobiety mają trudniej na rynku randkowym. Ale nie spodziewałam się, że ich pożądanie spadnie od 18 do 65 roku życia,” powiedziała mi Bruch.
„Byłam również zaskoczona, widząc jak płaskie jest pożądanie mężczyzn w całym rozkładzie wiekowym,” powiedziała. „Dla mężczyzn, to szczyt około 40 lub 50 lat. Szczególnie w Nowym Jorku.”
– Nowy Jork jest rynkiem mężczyzn, przynajmniej według tego konkretnego badania.
Nie chodzi tylko o to, że starsi mężczyźni są uważani za najbardziej pożądanych w Nowym Jorku.
„Nowy Jork jest szczególnym przypadkiem dla mężczyzn,” powiedział mi Bruch. „To rynek z największą frakcją kobiet. Ale chodzi również o to, że jest to niewiarygodnie gęsty rynek.”
– Seattle jest rynkiem kobiet – a także jedynym miejscem, w którym mężczyźni odnoszą sukces wysyłając dłuższe wiadomości otwierające.
„Seattle prezentuje najbardziej niekorzystny klimat randkowy dla mężczyzn, z aż dwoma mężczyznami na każdą kobietę w niektórych segmentach” – czytamy w badaniu.
We wszystkich czterech miastach, mężczyźni i kobiety generalnie mieli tendencję do wysyłania dłuższych wiadomości do ludzi, którzy byli bardziej pożądani od nich. Kobiety, zwłaszcza, rozmieszczone tej strategii.
Ale jedynym miejscem, gdzie opłacało się i tylko ludzie, dla których pracował ze statystycznie znaczącym sukcesem-byli mężczyźni w Seattle. Najdłuższe wiadomości w badaniu zostały wysłane przez mężczyzn z Seattle, badanie mówi, „i tylko mężczyźni z Seattle doświadczają korzyści z pisania dłuższych wiadomości.”
– Perspektywy kobiet przyciemniają się nie tylko z wiekiem, ale jak osiągają najwyższy poziom wykształcenia.
Więcej wykształcony człowiek jest prawie zawsze bardziej pożądane, średnio: Mężczyźni z dyplomem ukończenia studiów podyplomowych przewyższają mężczyzn z dyplomem licencjata; mężczyźni z dyplomem licencjata pokonują absolwentów szkół średnich.
„Ale dla kobiet, stopień licencjata jest najbardziej pożądany”, mówi badanie. „Wykształcenie podyplomowe wiąże się ze zmniejszoną pożądalnością wśród kobiet.”
How Education Affects Online-Dating Desirability Among Heterosexual Men and Women
– Mężczyźni nie odnieśli większego sukcesu, gdy wysyłali radosne wiadomości.
We wszystkich czterech miastach mężczyźni mieli tendencję do używania mniej pozytywnego języka, gdy wysyłali wiadomości do bardziej pożądanych kobiet. They may have stumbled upon this strategy through trial and error because „in all four cities, men experience slightly lower reply rates when they write more positively worded messages.”
– Almost no one messages users less desirable than they are.
Most people seem to know their position on the hierarchy because they most contact people who rank the same. „Najczęstszym zachowaniem zarówno mężczyzn, jak i kobiet jest kontaktowanie się z przedstawicielami płci przeciwnej, którzy średnio mają mniej więcej taki sam ranking jak oni sami”, piszą Bruch i jej koledzy.
Ale ogólny rozkład jest skośny, ponieważ „większość obu płci ma tendencję do kontaktowania się z partnerami, którzy są bardziej pożądani niż oni sami średnio – i prawie żaden użytkownik nie kontaktuje się z partnerami, którzy są znacznie mniej pożądani.”
– Twoje doświadczenia z randkami online nie są tak złe jak tej biednej kobiety z Nowego Jorku.
„Najpopularniejsza osoba w naszych czterech miastach, 30-letnia kobieta mieszkająca w Nowym Jorku, otrzymała 1504 wiadomości w okresie obserwacji” – czytamy w badaniu. Jest to „odpowiednik jednej wiadomości co 30 minut, dzień i noc, przez cały miesiąc.” Yikes.