Czym był Ruch Antymasoński?

Co to znaczy być masonem? Oznacza to bycie człowiekiem zaangażowanym w samodoskonalenie, w ulepszanie swojej społeczności i świata. Rozpocząć trwające całe życie poszukiwanie większego światła poprzez podtrzymywanie ideałów miłości braterskiej, pomocy i prawdy. Bycie masonem wymaga życia w prawości, okazywania łaskawości poprzez wielkie i małe czyny każdego dnia.

Dzisiaj, gdy więcej zasobów staje się dostępnych w sieci, i gdy filmy dokumentalne Netflix, publikacje wiadomości głównego nurtu, a nawet nasz własny blog Rytu Szkockiego uczą świat o naszym braterstwie, więcej ludzi zaczyna rozumieć, co to naprawdę znaczy być masonem. Podczas gdy szczegóły rytuału masońskiego mogą pozostać tajne, wartości, które definiują nasze braterstwo nigdy nie były bardziej publiczne.

Niestety, w długiej historii masonerii zdarzały się epizody, w których ten brak zrozumienia prowadził do prześladowań masonów. W Stanach Zjednoczonych nadal istnieje subkultura podejrzliwości wobec masonów, która rozpoczęła się prawie 200 lat temu, kiedy w kraju powstał ruch antymasoński; temat krytycznie ważny dla zrozumienia historii masonerii w Ameryce.

Burza doskonała

Masoneria miała aktywną bazę członkowską od czasu, kiedy Stany Zjednoczone zostały po raz pierwszy założone. Rzeczywiście, wielu z naszych Ojców Założycieli było dumnymi masonami, a liczba członków nadal rosła w ogromnym tempie na początku XIX wieku.

Okładka Almanachu antymasońskiego

Szczyt jej popularności nastąpił w 1826 roku, kiedy murarz William Morgan tajemniczo zniknął w Nowym Jorku po rzekomym złamaniu masońskiej przysięgi tajemnicy za zamiar opublikowania książki demaskującej rytuał masoński. Masoni z miasta Morgana zostali uznani za odpowiedzialnych za jego zniknięcie, a w końcu osądzeni i skazani w sądzie za porwanie go. Jednak wyrok, jaki otrzymali ci ludzie, został uznany za zbyt łagodny wśród tych, którzy uważali ich za winnych.

Choć nastroje antymasońskie istniały już przed tym epizodem, wyniki procesu wzbudziły pogardę wśród wielu zwykłych ludzi, którzy zaczęli postrzegać masonów jako ludzi stojących ponad prawem. Wyrok tylko zwiększył niechęć, powodując jej rozprzestrzenienie się na cały północny wschód.

Partia Antymasońska

W miarę jak rozprzestrzeniał się zapał antymasoński, ostatecznie przybrał formę oficjalnego podmiotu politycznego w USA: Partii Antymasońskiej. Jak wskazuje nazwa, jej platforma została zbudowana specjalnie po to, aby spróbować wyeliminować masonerię w Stanach Zjednoczonych. Niestety, odniosła ona spory sukces, niemal całkowicie likwidując obecność masonerii w całym kraju.

Partia antymasońska rosła szybko i potężnie. Niektórzy politycy naprawdę wierzyli, że masoneria jest zła dla kraju, podczas gdy inni postrzegali ten ruch jako okazję do wykorzystania dla osobistego zysku, przyłączając się do partii w celu zaspokojenia osobistych ambicji politycznych. Wkrótce partia zakorzeniła się głęboko zarówno w organach federalnych jak i stanowych.

William Wirt

W Vermont i Pensylwanii, kandydaci Partii Antymasońskiej wygrali wysoko postawione wybory i służyli jako gubernatorzy i kongresmani. Legislatura stanowa w Pensylwanii posunęła się nawet do tego, że zorganizowała przesłuchania na temat zła masonerii. Do roku 1832 partia zdobyła wystarczające poparcie, aby wystawić kandydata na prezydenta: William Wirt, były mason we własnej osobie.

Naturalnie, partia jednego tematu, taka jak ta, nie utrzymałaby rozpędu na długo. Z czasem politycy i wyborcy Partii Antymasońskiej połączyli się z innymi partiami, w tym z Partią Whigów i nową Partią Republikańską. W latach czterdziestych XIX wieku wiele szkód zostało już wyrządzonych i nawet najbardziej zagorzali zwolennicy antymasonerii byli zadowoleni ze stopnia, w jakim udało im się stłumić masonerię w całym kraju.

Trwały wpływ

Nie da się ukryć, że Partia Antymasońska odniosła sukces w swoich przedsięwzięciach. Szacuje się, że w ciągu zaledwie 10 lat liczba masonów w Stanach Zjednoczonych spadła o ponad połowę, z wysokiego poziomu 100 000 mężczyzn przed powstaniem ruchu. Wielkie Loże zamknęły się w kilku stanach i dla wielu minęły dziesięciolecia zanim zostały ponownie zarejestrowane. Znaczna liczba obecnie byłych masonów doznała traumy z powodu lat bycia demonizowanymi, co spowodowało, że całkowicie porzucili rzemiosło.

Masoneria trwa

Potrzeba było czasu, aby masoneria w Stanach Zjednoczonych wyleczyła się z tych ran, ale ideały i podstawowe wartości naszego braterstwa nigdy nie przestały rezonować z mężczyznami w naszym kraju. Mężczyźni nadal dążą do życia pełnego honoru, uczciwości i szczodrości, i robią to u boku ludzi z charakterem, którzy wspierają się nawzajem na każdym kroku. Więcej osób dowiaduje się, co to znaczy być masonem poprzez nasze lokalne imprezy charytatywne, otwarte domy lub poprzez cyfrowe zasoby online.

Pomimo naszej czasami bolesnej historii, nasze wielkie braterstwo przetrwało; każdego roku w prawie każdym mieście i miasteczku w całej Ameryce, tysiące mężczyzn nadal wstępuje w szeregi masonerii. Mężczyzn honoru i uczciwości. Miłosierdzia i obowiązku. Każdy z nich ślubuje być najlepszym, jakim może być. Być kimś więcej niż tylko mężczyzną. Być Masonem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.