Czerwone flagi dla gospodarki po spadku sprzedaży detalicznej w drugim miesiącu

Niepewność dotycząca wydatków świątecznych została pogłębiona przez detalistów, którzy przesunęli coroczne wydarzenia sprzedażowe na październik, aby rozpocząć sezon i zapobiec zatłoczeniu sklepów oraz opóźnieniom w wysyłce w listopadzie. Wiele dużych sieci odnotowało wzrost sprzedaży w październiku, ale nie było pewne, jak to wpłynie na wydatki w listopadzie i grudniu.

Pan Faucher zauważył również, że boom na zakupy tej wiosny po zniesieniu ograniczeń wirusowych zmniejszył „potrzebę zakupów pod koniec roku”. Amazon’s „Prime Day”, coroczne wydarzenie dla transakcji online, odbyło się w październiku i pobudziło większość głównych sieci do wprowadzenia okazji mniej więcej w tym samym czasie, co mogło również zachęcić do wcześniejszych wydatków świątecznych.

Raport w środę pokazał najgwałtowniejsze spadki w sklepach z elektroniką i urządzeniami, stacjach benzynowych, sklepach odzieżowych, domach towarowych oraz barach i restauracjach. Spadek wydatków na odzież był częścią szerszej zmiany w tym roku, jak wielu Amerykanów pozostają odizolowane w domu, nie idą do biura do pracy, odroczone imprezy i unikają zakupów w centrach handlowych.

Spending w barach i restauracjach tumbled 4 procent od października i był w dół o 17 procent w porównaniu z rokiem wcześniej, odzwierciedlając obciążenie tych zakładów. W związku z ograniczeniami dotyczącymi spożywania posiłków w pomieszczeniach zamkniętych, które ponownie wchodzą w życie w miastach takich jak Nowy Jork, oraz ostrzeżeniami urzędników państwowych o nadchodzącej trudnej zimie, wydatki w restauracjach prawdopodobnie pozostaną niższe przez kilka miesięcy. Wydatki na benzynę również spadły w listopadzie, ponieważ więcej rodzin zdecydowało się nie podróżować na Święto Dziękczynienia; wiele osób planuje zostać w domu również na Święta Bożego Narodzenia. Auto sprzedaż spadła 1,7 procent w listopadzie, po miesiącach gains.

Consumers nie były następujące normalne wzorce zakupów w tym roku, co miesiąc do miesiąca sprzedaży trudne do przewidzenia. Niektórzy analitycy nie spodziewali się, że odbicie w sprzedaży trwało tak długo, biorąc pod uwagę ponure realia ekonomiczne dla milionów Amerykanów. Przez lato, sprzedaż detaliczna powróciła do poziomów sprzed pandemii, wspomagana przez poprzednie rundy bodźców, wzrost zatrudnienia i niskie stopy procentowe.

Ale sezon wakacyjny, który może zrobić lub złamać detalisty biznesu na rok, był trudny do zmierzenia. Czarny Piątek, który tradycyjnie sygnalizuje początek sezonu zakupów świątecznych, był również w dużej mierze bust dla wielu detalistów, jak sprawy były flaring. Niektóre firmy poinformowały, że ruch w sklepach spadł o 50 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem, ponieważ klienci zaniepokojeni wirusem trzymali się z dala od sklepów. Jeszcze, sprzedaży online były silne przez wakacje i sprzedaży listopada były w górę 4 procent w stosunku do ubiegłorocznych figures.

The National Retail Federation, grupa handlowa przemysłu, wskazał na online wzrost z ubiegłego roku jako znak, że sezon wakacyjny był z dala od silnego początku dla detalistów. Ale organizacja powiedziała również w środowym komunikacie, że dodatkowe bodźce fiskalne z Kongresu były potrzebne, zwłaszcza, że reszta sezonu pozostaje tak niepewna z powodu rozprzestrzeniania się wirusa.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.