Akademia wojskowa w piłce nożnej, szybko wyjaśnione

Armia i Marynarka Wojenna walczą w jednej z najsłynniejszych rywalizacji w futbolu uczelnianym, a obie rywalizują z Siłami Powietrznymi w wyścigu o trofeum Naczelnego Dowódcy w każdym sezonie.

Ale są jeszcze dwie inne oficjalne gałęzie wojska, plus to, czym do cholery są Siły Kosmiczne. Razem tworzą one niewielki wycinek ekosystemu futbolu uczelnianego.

Wiesz o Armii, Marynarce i Siłach Powietrznych.

Są to akademie FBS, z Armią wciąż niezależną od konferencji. Ani Armia, ani Marynarka nie są niczym w pobliżu tego, czym były w latach 40-tych, głównie z powodu wymagań dotyczących wielkości graczy.

Ale Air Force odniosło wielki sukces pod byłym trenerem Fisherem DeBerry z dwoma finiszami w top-10 w sondażach. Navy posiadał Armię przez lata na boisku, ale Czarni Rycerze wrócili do rangi w świecie akademii pod trenerem Jeff Monken. Akademie mają nawigowane zmiany w krajobrazie futbolu uczelni przy zachowaniu ich tożsamości.

Armia i Marynarka zachowały swój status jako czczonych bojowników z ich showcase regularnych finałów sezonu. Jest prawie niemożliwe, aby nie dać się wciągnąć w ceremonię gry, zwłaszcza gdy zdajesz sobie sprawę, jak duża jest to sprawa dla zaangażowanych graczy.

Waga Tygodnia Marynarki Wojennej zaczęła się w poniedziałek, aby nacisnąć na personel. Zawodnicy są na zajęciach, więc w tej chwili nie ma co na siebie włożyć. Kiedy są obecne, jest ciągły wysiłek, aby utrzymać ciężar gry z ich minds.

„Jest powód, dlaczego są znaki w całym budynku, który mówi 'BEAT NAVY,’ nawet jeśli, w czasach, jako trenerzy, myślimy, że to zbyt wiele,” ofensywny koordynator Brent Davis powiedział we wtorek rano.

„Ale to jest tak ważne. Idź zapytać naszych chłopaków o grze w misce. Oni myślą o Navy. Miałem dzieci SMS-y do mnie w ten weekend. Oglądają film, oglądają grę Navy: 'Trenerze, co o tym myślisz?’. Nie robią tego, gdy przygotowujemy się do gry z jakąkolwiek inną drużyną.”

Rywalizacje z Air Force mogą nie być tak znane jak Army-Navy, ale te wciąż szaleją.

„Chcieliśmy pokonać Air Force z perspektywy gracza prawdopodobnie bardziej niż Army,” J.D. Gainey, liniowy Navy z klasy 1998, powiedział. „Powodem, dla którego to mówię jest to, że Armia-Navy – to naturalna, oczekiwana rywalizacja. Wszyscy w kraju to dostrzegają. To jest naprawdę dla fanów i to jest naprawdę dla absolwentów, aby zebrać się razem.”

Straż Przybrzeżna ma też drużynę futbolową w college’u.

Akademia Straży Przybrzeżnej jest Division III, co jest prawdopodobnie powodem, dla którego mogłeś nie słyszeć o Niedźwiadkach. Podczas gdy inne trzy akademie mają więcej niż 4000 zapisów każdy, Akademia Straży Przybrzeżnej w Connecticut ma ledwie 1000.

Duża rywalizacja dla Akademii Straży Przybrzeżnej jest Merchant Marine Academy na drugim końcu Long Island Sound. Seria Secretaries Cup została zdominowana przez Merchant Mariners.

Also, Akademia Straży Przybrzeżnej ma maskotkę. Objee the Bear is swole.

Straż Przybrzeżna

Ale co z Korpusem Piechoty Morskiej?

Choć Piechota Morska jest oddzielną gałęzią, jest pod parasolem Akademii Marynarki Wojennej. Podczas pobytu w Navy, Midshipmen może wybrać opcję Marine, jeśli jest to coś, co ich interesuje.

W 2015 roku, z 32 seniorów, 15 zostało wysłanych do Korpusu Piechoty Morskiej.

Szczytem futbolu służby wojskowej były, oczywiście, lata czterdzieste.

Jak system bazowy rozszerzył się i wiele regularnych college’ów zamknęło sport, byłe gwiazdy sportu zebrałyby się razem i grały w Stanach Zjednoczonych lub za granicą. Były to gloryfikowane wystawy, czasami przeciwko wypatroszonym drużynom uniwersyteckim. Istniały również wojskowe zespoły gwiazd, które grały w wystawach przeciwko profesjonalnym zespołom.

W czasie wojny istniały niesamowite nazwy drużyn futbolu akademickiego, takie jak Iowa Pre-Flight Seahawks, Second Air Force Superbombers, Great Lakes Navy Bluejackets, El Toro Flying Marines, 11th Airborne Angels, Johnson Air Base Vanguards i Marine Corps Sukiran Streaks.

The NCAA kataloguje garść swoich gier posezonowych, z równie niesamowitymi nazwami, takimi jak Marine, Missile, G.I., Rice, Parc Des Princes, i Electronics bowls.

A co ze szkołami takimi jak Texas A&M i The Citadel?

A&M, University of North Georgia, The Citadel, Virginia Military Institute, Norwich University, i Virginia Tech są starsze uczelnie wojskowe. To tak, jakby te szkoły miały programy ROTC na sterydach. Odzwierciedlają one doświadczenie akademii służby w zwykłej szkole (szczególnie w A&M i Virginia Tech). Dlatego zobaczysz tych facetów i dziewcząt w Aggies domu games.

Photo by Ronald Martinez/Getty Images

Największa różnica między tymi szkołami i federalnych akademii usług jest studenci, którzy dojrzewają przez programy ROTC w tych szkołach nie muszą służyć. The Citadel szacuje około jednej trzeciej swoich absolwentów otrzymują prowizję wojskową.

Jak dla Merchant Marine Academy, jej absolwenci muszą utrzymać licencję marynarza handlowego przez sześć lat i służyć pięć lat jako oficer marynarki handlowej lub w zawodzie morskim. Mogą również zostać oficerami w jednym z pięciu oddziałów.

Na koniec o tej Sile Kosmicznej …

**sigh** OK, porozmawiajmy o niej. Po pierwsze, aby mieć akademię, Siły Kosmiczne muszą być prawdziwą rzeczą. Nie wiadomo, czy prezydent może jednostronnie utworzyć nową gałąź wojska.

W tekście rozkazu Białego Domu nie ma właściwie dyrektywy o utworzeniu sił kosmicznych. Reporterzy nie otrzymali żadnego wcześniejszego powiadomienia, że (prezydent Donald) Trump podjął decyzję, a Pentagon nie odpowiada na pytania na ten temat. Ustawodawcy i personel na Wzgórzu nie wiedzieli, że to nadchodzi – a stworzenie sił kosmicznych może wymagać głosowania.

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że Space Force wpadłby pod parasol Sił Powietrznych, podobnie jak Marines robią z Akademią Marynarki Wojennej.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.